Latopis nowogrodzki pierwszy

O niezwykłych wydarzeniach w Połocku o wiele obszerniej opowiada autor Powieści minionych lat pod datą roczną 6600 (1092): Przedziwne było cudo w Połocku, zdawało się słyszeć w nocy tętent, stękanie na ulicy, uganiały biesy, jak ludzie. Jeśli kto wychodził z domu, natychmiast raniony bywał niewidzialnie przez biesy i z tego [ludzie] umierali, i nie śmieli wychodzić z domów. Potem zaś poczęły [biesy] w dzień pojawiać się na koniach i nie było ich widać samych, jeno widziano kopyta ich koni; i tak raziły ludzi w Połocku i w jego okolicy. Przeto ludzie mówili, że upiory zabijają Połoczan. Najprawdopodobniej w Połocku szerzyła się wówczas wyjątkowo groźna epidemia.

Przypis występuje w tłumaczeniu wydarzeń roku