Latopis nowogrodzki pierwszy

Cerkiew św. Demetriusza z Tesaloniki przy ulicy Sławkowej – o budowli sakralnej dedykowanej św. Demetriuszowi z Tesaloniki († ok. 305 r.) autor naszego źródła wspomina po raz pierwszy przy okazji opisu rozległego pożaru, który strawił znaczne połacie miasta w listopadzie 1261 r. Wówczas to spłonąć miała, najprawdopodobniej drewniana świątynia, usytuowana przy nieistniejącej już obecnie ulicy Sławkowej. Pod koniec XIII w. lub też w pierwszych latach kolejnego stulecia została w tym samym miejscu wzniesiona następna drewniana budowla sakralna. Rychło podzieliła los swej poprzedniczki – spaliła się do szczętu w 1326 r. W drugiej połowie XIV w. podjęto decyzję o budowie murowanej cerkwi poświęconej męczennikowi z Tesaloniki. Jak czytamy w Latopisie nowogrodzkim pierwszym młodszej redakcji, ufundowano ją w 1381 r. Prace budowlane trwały około roku i – jak zaświadcza naoczny świadek wydarzeń – konstrukcja architektoniczna nowo wzniesionej świątyni musiała być wadliwa: budowla „rozsypała się” zaledwie kilka dni po uroczystej konsekracji! Odrestaurowano ją w 1383 r. Miejscowa tradycja łączy niekiedy omawiany tu przybytek z osobą księcia moskiewskiego Dymitra Dońskiego. Miał on ufundować w Nowogrodzie Wielkim cerkiew na cześć swojego patrona w geście dziękczynienia za pomoc, okazaną mu przez świętego w zwycięskiej bitwie, stoczonej z wojskami mongolskimi (tatarskimi), dowodzonymi przez Mamaja, 8 IX 1380 r. na Kulikowym Polu. Budowla ta została zniszczona przez pożar w 1403 r., a jej pozostałości rozebrano. Zachowaną do czasów obecnych kamienno-ceglaną cerkiew św. Demetriusza wzniesiono w 1492/1493 r.

Przypis występuje w tłumaczeniu wydarzeń roku