Latopis nowogrodzki pierwszy

Folio 78Въ лѣ[то] 6722 (1214) м[ѣсѧ]цѧ феврарѧвъ 1 нед[ѣлю] сыропѹ[ст]нѹю громъ бы[сть] по заȣ[тре]нии и вси слышаша.и потом къгда [же] змьи видѣша лѣтѧщь. Том же дне иде кн[ѧ]зь Мьстиславсъ новгородьци на Чюдь на Ѥревусквозе землю Чюдскѹю къ морю.Folio 78’села ихъ потрати и осѣкы ихъ възьма. и ста съ новгородци подъ городомъ Воробииномь и Чю[дь] поклонишасѧ ѥмѹ. и Мьстиславъ же кн[ѧ]зь възѧ на нихъ дань. и да новгородьцемъ двѣ чѧсти дани а третьюю чѧсть дворѧномъ. бѧше же тѹ и пльсковьскыи кн[ѧ]зь Всѣволодъ Борисовиць съ пльсковици и торопьцьскыи кн[ѧ]зь Д[а]в[и]дъ Володимирь брат.и придоша сдрави вси съ множьствомь полона. Въ то [же] лѣ[то] изгониВсеволодъ Чьрмьныи с[ы]нъ С[вѧ]тославль правнукъ Олговъ внѹкы Ростиславле из Рѹси та[ко] река. бра[та]моя ѥсте 2 кнѧзѧ повесили вывъ Галици яко злодѣя и положили ѥсте ѹкоръ на всѣхъ. и нѣтѹ вамъ чѧсти въ Рѹ[сь]скои землї.Folio 79То[го] же лѣ[та] прислаша внѹци Ростиславли въ Новъгородъ къ МьстиславуМьстиславицю. се не творить намъ Всеволодъ С[вѧ]тославиць частївъ Рѹсьскои земли а поиди поищемъ своѥи о[т]цины. Мьстислав жесъзва вѣче на Ярослали дворѣи почѧ звати новгородьче Кыѥвѹ на Всѣволода Чьрмьнаго. рекоша ѥмѹ новгородьци. ка[мо] кнѧже очима позриши ты та[мо] мыглавами своими вьржемъ. и поиде кн[ѧ]зь Мьстислав съ новгородцїкъ Кыѥвѹ м[ѣсѧ]цѧ июнѧ на с[вѧ]то[го]Феодора. и доидоша Смольньскаи бы[сть] распрѧ новгородьцемъ съсмолнѧны. и ѹбиша новгородци смолнѧнина а по кн[ѧ]зи не поидоша. кн[ѧ]зь же Мьстиславъ въвѣче поча звати. они же не поFolio 79’идоша. кнѧзь же чѣловавъ всѣхъ поклонивъсѧ поиде. новгородьци же створивъше вѣче о собе почаша гадати. и ре[че] Твьрдїславъ посадникъ. яко бра[ти]ѥстрадали дѣди наши и о[т]чи заРѹсьскѹю землю тако бра[ть]ѥи мы поидимъ по своѥмь кн[ѧ]зи.и та[ко] поидоша и[с] Смольньска и постигъше кн[ѧ]зѧ. и начаша воѥвати по Днѣпрю городѣ черниговьскѣѥ. и възѧша Рѣчицѣ на щїтъ. и иныѥ городѣ мнозѣ чьрниговьскыя. и придоша подъВышегородъ и начаша сѧ битии одолѣ Мьстиславъ съ бра[ть]ѥюи съ новгородьци и яша 2 кнѧзѧ Ростисла[ва] Ярославицѧ и Ѧропълка бра[та] ѥго вънѹка Олгова.а вышегородци поклонишасѧFolio 80отвориша врата а Всеволодъ ис Кыѥва выбежа за Дънепрь. и въидеМьстислав съ бра[ть]ѥю и съ новгородьци въ Кыѥвъ. и поклонишасѧ кыяне. и посадиша Кыѥвѣ Мьстислава Романовицѧ вънѹкъ Ростиславль. идоша ис Кыѥва къЧьрниговѹ и стоявъше 12 днівъзѧша миръ и въземъше дарыпридоша Новѹгородѹ вси сдравї.

W roku 6722 (1214) W miesiącu lutym, 1 [dnia], w niedzielę seropustną uderzył grom po jutrzni i wszyscy go słyszeli. A kiedyś później ujrzano lecącego smoka. Tegoż dnia udał się książę Mścisław wraz z Nowogrodzianami na Czudź, na Erewę[577], przez ziemię czudzką, do morza. Spustoszył ich wsie i zdobył ich umocnienia. I stanął wraz z Nowogrodzianami pod grodem Varbola[578] i Czudowie pokłonili mu się. I książę Mścisław wziął od nich daninę. I dwie części daniny dał Nowogrodzianom, trzecią część zaś – dworzanom. A byli tam także: książę pskowski Wsiewołod Borysowic[579] z Pskowianami i książę Toropca Dawid[580], brat Włodzimierza. I powrócili cali i zdrowi, z mnóstwem jeńców. W tym samym roku Wsiewołod Czermny[581], syn Światosława, prawnuk Olega, przegnał wnuków Rościsława[582] z Rusi, tak mówiąc: „Powiesiliście moich dwóch braci-książąt[583] w Haliczu jak złoczyńców i okryliście wszystkich hańbą. I nie ma dla was dzielnicy w ziemi Ruskiej”. W tymże roku wnukowie Rościsława przysłali do Nowogrodu, do Mścisława Mścisławowica [prośbę]: „Oto Wsiewołod Światosławowic nie przydziela nam dzielnicy w Ruskiej ziemi, przybądź, upomnimy się o swoją ojcowiznę”. Mścisław zaś zwołał wiec na Jarosławowym Dworze i zaczął zwoływać Nowogrodzian [na wyprawę] na Kijów, na Wsiewołoda Czermnego. Rzekli mu Nowogrodzianie: „Gdzie ty, książę, spojrzysz swoimi oczyma, tam my złożymy nasze głowy”. I wyruszył książę Mścisław z Nowogrodzianami do Kijowa w miesiącu czerwcu, w święto św. Teodora. I doszli do Smoleńska, i nastała kłótnia między Nowogrodzianami i Smoleńszczanami. I Nowogrodzianie zabili Smoleńszczanina, i nie poszli za księciem. Książę Mścisław zaczął zwoływać wiec, oni jednak nie przyszli [nań]. Książę więc, ucałowawszy wszystkich i pokłoniwszy się, odszedł. A Nowogrodzianie, urządziwszy wiec, zaczęli naradzać się w swojej sprawie. I rzekł posadnik Twierdzisław[584]: „Bracia, jak dziadowie i ojcowie nasi cierpieli za ziemię Ruską, tak i my, bracia, pójdźmy za naszym księciem!” I tak opuścili Smoleńsk, i dogonili księcia. I zaczęli pustoszyć grody czernihowskie wzdłuż Dniepru. I wzięli szturmem Rzeczycę[585] i wiele innych grodów czernihowskich. I przybyli pod Wyszogród, i zaczęli bić się, i zwyciężył Mścisław z braćmi i z Nowogrodzianami. I ujęto dwóch książąt: Rościsława Jarosławowica[586] i jego brata Jaropełka[587], wnuka Olega. Wyszogrodzianie zaś oddali pokłon i otworzyli bramy. Wsiewołod[588] zaś zbiegł z Kijowa za Dniepr. I Mścisław wkroczył z braćmi i z Nowogrodzianami do Kijowa. I pokłonili [mu] się Kijowianie. I posadzili w Kijowie [na tronie] Mścisława Romanowica[589], wnuka Rościsława. Wyruszyli z Kijowa do Czernihowa i postawszy dwanaście dni, zawarli pokój. I przyjąwszy dary, przybyli do Nowogrodu cali i zdrowi.