Latopis nowogrodzki pierwszy

Folio 147’Въ лѣ[то] 6778 (1270) престави[сѧ]Folio 148Варламъ игуменъ с[вѧ]то[го] Георгия архимандритъ новгородьскыи.То[го] же лѣ[та] бы[сть] мѧтежь в Новѣгородѣ.начаша ізгонити кн[ѧ]зѧ Яросла[ва]із города і съзвониша вѣче наЯрославли дворѣ і ѹбиша Іванка а іниі вбѣгоша в Николѹс[вѧ]тыи. а зау[тра] побѣгоша къ кн[ѧ]зюна Городище тысѧчьскыи Ратиборъ Гаврило Кыяниновъ иіниі приятели его. і взѧша домыіхъ на разграбление і хоромы рознесоша. а къ кн[ѧ]зю послашана Городище ісписавше на грамотѹ всю винѹ его. чемѹ есиѿялъ Волховъ гоголными ловциа поле ѿялъ еси заячими ловці.чемѹ взѧлъ еси Олеѯинъ дворъМорткинича. чемѹ поімалъеси серебро на Микифорѣ Манускиничи і на Романѣ Болдыжевичи і на Варфломѣи. а іное чемѹ выводишь ѿ на[с] іноземцаFolio 148’котории ѹ насъ живѹть. а то[го] мно[го]вины его. а ны[не] кн[ѧ]же не можемътерпѣти твоего насилья. поѣдиѿ насъ а мы собѣ кн[ѧ]зѧ промыслимъ. кн[ѧ]зь же присла на вѣчеС[вѧ]тъслава і Андрѣя Воротиславича с поклономь. то[го] всего лишюсѧ а кр[ес]тъ цѣлѹю на всеі воли вашеі. новгородци же ѿвѣчаша.кн[ѧ]же поѣди проче не хотимъ тебе. али идемъ всь Новъгородъ прогонитъ тебе. кн[ѧ]зь же поіде из города по неволи. новгородциже послаша по Дмитрия Алеѯандровича. Дмитриі же ѿре[че]сѧ тако река. не хочю взѧтистола передъ стрыемь своемь.і быша новгородци печалниа Ярославъ нача полкы копитіна Новъгородъ і бѣ послалъ къц[ѣса]рю татарьскѹ Ратибора помочи просѧ на Новъгородъ. и се ѹчювъ кн[ѧ]зь Василии ЯрославичFolio 149присла послы в Новъгород река та[ко].кланѧюсѧ с[вѧ]тоі Софьи і мѹжемъ новгородцемъ. слышалъ есмь аже Ярославъ идеть на Новъгородъ со всею силою своеюі Дмитриі с переяславци і Глѣбъ съ смолнѧны. жаль ми своея о[т]чины. а самъ поѣха в Татары поіма съ собою Петрила Рычага і Михаіла Пинещиничаі възврати татарьскѹю ратьтако рекъ ц[ѣса]р[е]ви. новгородци прави а Ярославъ виноватъ. ѹжебо бѧше ц[ѣса]рь ѿпѹстилъ рать наНовъгородъ по Ратиборовѹ лжівомѹ словѹ. ре[че] бо Ратиборъ ц[ѣса]рю.новгородци тебе не слѹшають.мы дани прошали тобѣ і они на[с]выгнали а інѣхъ избили а домы наша розграбили а Ярослава бещьствовали. новгородциже поставиша острогъ около города по обѣ странѣ а товаръ въFolio 149’возиша в город. и пригониша сторожи Ярославли мало не до Городища і выідоша всь град въ оружиі ѿ мала і до велика къ Городищю і стояша два дни пѣши за Жилотѹгомъ а коневьници за Городищемь. то ѹвѣдавъ Ярославъ поіде об онѹ сторонѹ к Рѹсѣ і сѣде в Рѹсѣ ав Новъгородъ присла Твориміра. всего что вашего нелюбиядо мене то[го] лишаюсѧ. а кн[ѧ]зивси за мене порѹчатсѧ. новгородци же послаша к немѹ Лазорѧ Моісиевича. кн[ѧ]же сдѹмалъ еси на с[вѧ]тѹю Софью поѣдиать ізъмремъ ч[ес]тно за с[вѧ]тѹю Софью. ѹ на[с] кн[ѧ]зѧ нѣтѹть но Б[ог]ъі правда и с[вѧ]тая Софья а тебе нехочемъ. і совкѹписѧ в Новъгородъ всѧ волость новгородьскаяпльсковичи ладожане КорѣлаІжера вожане. і ідоша в ГолиноFolio 150ѿ мала і до велика і стояшанед[ѣ]лю на бродѣ а Ярославль полкъ об онѹ сторонѹ. і присламитрополитъ грам[от]ѹ в Новъгородъ река та[ко]. мнѣ порѹчилъБ[ог]ъ архиеп[иско]пию в Рѹсьскоі землівамъ слѹшати Б[ог]а і мене. кръви не проливаіте а Ярославъ всеѣ злобы лишаетсѧ а за то язъпорѹчаюсѧ. аже бѹдете і кр[ес]тъцѣловали язъ за то приімуопитемью і ѿвѣчаю за то предБ[ого]мь. і не да Б[ог]ъ кровопролития хр[ис]тьяномъ. і присла Ярославъ с поклономь в новъгородскыи полкъ. і взѧша миръ навсеі воли новгородьскои і посадиша Ярослава і водиша икъ кр[ес]тѹ. То[го] же лѣ[та] на зимѹіде кн[ѧ]зь Ярославъ въ Володимирь і ѿтолѣ іде въ Ордѹа в Новѣгородѣ остави АндрѣяВоротиславича. а пльсковичеFolio 150’мъ дасть кн[ѧ]зѧ Аигѹста.

W roku 6778 (1270) Zmarł Barlaam, igumen [monasteru] św. Jerzego[959], archimandryta nowogrodzki. W tym samym roku wybuchł bunt w Nowogrodzie. Zamyślono przegonić księcia Jarosława z miasta i uderzono w dzwon, [aby zwołać] wiec na Dworze Jarosławowym. I został zamordowany Iwanko, a inni uciekli do [cerkwi] św. Mikołaja[960]. Nazajutrz zaś pobiegli do księcia na Grodziszcze: tysięcznik Racibor, Gawriło Kyjaninow i inni jego stronnicy. I przejęto ich domy, aby je rozgrabić, i zniszczono ich domostwa. Do księcia zaś wysłano [posłów] na Grodziszcze, wypisawszy na gramocie wszystkie jego przewiny: „Dlaczego odebrałeś Wołchow łowcom gągołów, a pole odebrałeś łowcom zajęcy? Dlaczego przejąłeś dwór Aleksego Mortkinica? Dlaczego odebrałeś srebro Mikiforowi Manuskinicowi, Romanowi Bołdyżewicowi i Warfołomiejowi?”. A poza tym: „Dlaczego wyprowadzasz od nas cudzoziemców, którzy u nas mieszkają?”. A jego win było jeszcze więcej. „Teraz zaś, książę, nie możemy ścierpieć twojej przemocy, wyjedź od nas, a my sobie księcia wybierzemy”. Książę zaś przysłał na wiec Światosława[961] i Andrzeja Worotisławowica[962], z ukłonami [i ze słowami]: „Zrzeknę się tego wszystkiego i ucałuję krzyż, [uznając] wszystkie wasze wolności”. Nowogrodzianie odpowiedzieli: „Książę, odejdź precz, nie chcemy ciebie. Inaczej przyjdzie cały Nowogród, aby cię przegonić”. Książę więc odszedł z miasta pod przymusem. Nowogrodzianie zaś posłali po Dymitra Aleksandrowica[963]. Dymitr jednak odmówił, mówiąc tak: „Nie chcę przejąć tronu przed swoim stryjem”. I Nowogrodzianie byli rozżaleni, a Jarosław zaczął zbierać wojska przeciwko Nowogrodowi, uprzednio posławszy Racibora do cesarza tatarskiego z prośbą o pomoc przeciwko Nowogrodowi. Usłyszawszy o tym, książę Wasyl Jarosławowic[964] przysłał posłów do Nowogrodu, mówiąc tak: „Kłaniam się Świętej Sofii i mężom-Nowogrodzianom. Usłyszałem, że Jarosław idzie na Nowogród ze wszystkimi swoimi siłami, [a wraz z nim] Dymitr[965] z Perejasławcami oraz Gleb[966] ze Smoleńszczanami. Żal mi mojej ojcowizny”. Sam zaś udał się do Tatarów, zabrawszy ze sobą Pietriła Ryczaga i Michała Pinieszczynica. I zawrócił wojsko tatarskie, tak powiedziawszy cesarzowi: „Nowogrodzianie mają rację, a Jarosław jest winny”. Cesarz wysłał już bowiem był wojsko przeciwko Nowogrodowi, pod wpływem oszczerczych słów Racibora. Rzekł bowiem Racibor cesarzowi: „Nowogrodzianie nie słuchają ciebie. My prosiliśmy ich o daninę dla ciebie, a oni nas wygnali, innych zaś pozabijali, nasze domy rozgrabili, a Jarosława pohańbili”. Nowogrodzianie zaś wznieśli ostróg wokół miasta, po obu stronach, a dobra wwieźli do miasta. Straże [przednie] Jarosława zapuściły się prawie aż do Grodziszcza. I wyruszyli ku Grodziszczu wszyscy [mieszkańcy] miasta, uzbrojeni, od najuboższych do najznaczniejszych. I stali dwa dni, piechurzy za [strumieniem] Żyłotugiem[967], a jazda – za Grodziszczem. Dowiedziawszy się o tym, Jarosław udał się na drugą stronę, ku Russie. I zasiadł w Russie, a do Nowogrodu przysłał Tworimira, [ze słowami]: „Zrzekam się wszystkiego, co [stało się powodem] waszej niechęci do mnie, a wszyscy książęta za mnie poręczą”. Nowogrodzianie wysłali do niego Łazarza Mojżeszowica, [mówiąc]: „Książę, zamyślałeś zło przeciwko Świętej Sofii, więc odejdź. Już prędzej umrzemy godnie za Świętą Sofię. U nas nie ma księcia, lecz jest Bóg, sprawiedliwość i Święta Sofia, a ciebie nie chcemy!”. I zebrała się w Nowogrodzie cała wołost nowogrodzka: Pskowianie, Ładożanie, Karelowie, Iżorowie, Wotowie. I poszli do Golina[968], od najbiedniejszych do najmożniejszych, i stali przez tydzień na brodzie, a wojsko Jarosława – po drugiej stronie. I przysłał metropolita[969] list do Nowogrodu, mówiąc tak: „Bóg mnie powierzył arcybiskupstwo w ziemi Ruskiej, a wam [nakazał] słuchać Boga i mnie. Krwi nie przelewajcie, Jarosław wyrzeka się wszystkich złych zamysłów, a za to ja ręczę. A nawet jeśli ucałujecie krzyż, ja i tak otrzymam za to epitemię i odpowiem za to przed Bogiem”. I nie zezwolił Bóg na rozlew krwi wśród chrześcijan. I Jarosław przysłał [posłów] do wojsk nowogrodzkich, z ukłonami. I zawarto pokój całkowicie na warunkach nowogrodzkich. Posadzono Jarosława [na tronie] i przyprowadzono go do krzyża. Tegoż roku zimą książę Jarosław udał się do Włodzimierza [nad Klaźmą], a stamtąd wyjechał do Ordy. W Nowogrodzie pozostawił zaś Andrzeja Worotisławowica[970], a Pskowianom dał księcia Augusta[971].