Latopis nowogrodzki pierwszy

Folio 44Въ лѣ[то] 6689 (1181) м[ѣсѧ]цѧ июлѧ въ3 зажьжена бы[сть] ц[е]ркы ѿгрома Варѧзьская на Търговищи по вечернии въча[с] 10 д[ь]ни и ц[е]ркы съгоре с[вѧ]т[о]гоІѡ[анна] Ишькова. Томь [же] лѣ[тѣ] загорѣсѧ пожаръ въ Славнѣ ѿ Къснѧтина и съгореста ц[е]ркви 2с[вѧ]т[о]го Михаила а дрѹгая с[вѧ]т[ы]хъО[те]ць и дорове [sic!] мнози по брегуоли и до Рѹцья. Въ то [же] лѣ[то] съFolio 44’рѹбиша ц[е]рк[о]вь с[вѧ]т[о]го Иякова на Добрыни ѹлици и с[вѧ]тѹю безмездьникѹ Къзмы и Дамияна и с[вѧ]т[о]го Савы и с[вѧ]т[о]го Георгия и с[вѧ]т[о]го Іѡ[анна] Ищьковѹ. Томь [же] лѣ[тѣ] идоша новгородьци къ Дрьюцьскѹ съ С[вѧ]тославомь съ Олговомь вънѹкомь. и въто врѣмѧ приде Всеволодъ съ всѣмь пълкомь своимь и съ мѹромьци и съ рѧзанъци на Новыи търгъ и затворишасѧ новотържьци въ граде съ кн[ѧ]земь Яропълкомь. и осѣдоша городъ и сѣдѣша 5 нед[ѣль] и изнемогоша въградѣ. зане не бѧше имъ кърма дрѹзии бо ихъ и конинуядѧхѹ. и ѹстрѣлиша кн[ѧ]зѧ Ѧропълка въ градѣ и бѣда имъFolio 45бѣ велика. и предашасѧ новотържьци. а Яропълка веде съ собою оковавъ и новотържьце все съ женамїи съ детьми. и городъ пожьже. а новгородьци възворотишасѧ ѿ Дрьюцьска пожьгъше городъ. Тъгда [же]на зимѹ показаша пѹть Володимирѹ С[вѧ]тославицю и иде къ о[т]цювъ Рѹ[сь] а новгородьци послашасѧкъ Всѣволодѹ по кн[ѧ]зь и въда имъ своякъ свои.

W roku 6689 (1181) W miesiącu lipcu, 3 [dnia], zapłonęła od uderzenia pioruna cerkiew wareska[351] na Targu, po nabożeństwie wieczornym, w dziesiątej godzinie dnia i spłonęła cerkiew św. Jana [Chrzciciela] Iszkowa[352]. Tegoż roku wybuchł pożar w Sławnie, od [dworu] Konstantyna i spaliły się dwie cerkwie: św. Michała[353], a druga – Świętych Ojców[354], i wiele domów wzdłuż brzegu, aż do Ruczaju[355]. W tymże roku zbudowano drewnianą cerkiew św. Jakuba przy ulicy Dobryniej[356], a także [cerkwie]: św. św. dobroczyńców Kosmy i Damiana[357], św. Saby[358], św. Jerzego[359], św. Jana [Chrzciciela] Iszkowa[360]. Tegoż roku wyruszyli Nowogrodzianie do Drucka[361] ze Światosławem[362], wnukiem Olega. I w tym samym czasie nadciągnął Wsiewołod[363] na Nowy Targ ze wszystkimi swoimi oddziałami, z Muromcami i Riazańcami. I zamknęli się mieszkańcy Nowego Targu w grodzie z księciem Jaropełkiem[364]. I oblegano gród, i utrzymali się przez pięć tygodni. I opadli z sił [ludzie] w grodzie, gdyż nie mieli pokarmu, niektórzy z nich nawet koninę jadali. I postrzelono księcia Jaropełka w grodzie, i nieszczęście ich było wielkie. I poddali się mieszkańcy Nowego Targu, a Jaropełka powiódł [Wsiewołod] ze sobą, w okowach, i wszystkich mieszkańców Nowego Targu, z żonami i dziećmi. A gród spalił. Nowogrodzianie zaś powrócili spod Drucka, spaliwszy gród. Wówczas to zimą pokazali drzwi Włodzimierzowi Światosławowicowi[365] i udał się [on] do ojca na Ruś, Nowogrodzianie zaś posłali do Wsiewołoda, po księcia i dał im swojego szwagra.